Wnioski z seminarium „Zwierzęta dziko żyjące w środowisku ukształtowanym przez człowieka”

Wnioski z seminarium

„Zwierzęta dziko żyjące w środowisku ukształtowanym przez człowieka”, które odbyło się w dniu 15 grudnia 2016 r. w Szczecinku.

 

Wydarzenie zostało zorganizowane z inicjatywy Stowarzyszenia na rzecz Wspierania Bioróżnorodności Matecznik we współpracy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Szczecinku.

Celem seminarium były: wymiana doświadczeń przedstawionych w wystąpieniach praktyków oraz zdefiniowanie wniosków dotyczących problemu grodzeń w lasach i na polach.

Omówiono również propozycje działań związanych z zagrożeniem rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń.

Począwszy od lat siedemdziesiątych minionego wieku, w Polsce systematycznie wzrasta liczebność dzikich zwierząt kopytnych. Stan ten wynika przede wszystkim z powodu stosowania  mało skutecznych nazrzędzi gospodarowania populacjami, pomimo dobrze poznanych naukowo i praktycznie mechanizmów ich funkcjonowania. Do dalszych przyczyn zaliczyć trzeba m. in.: zmiany w hodowli i użytkowaniu drzewostanów, intensyfikację produkcji rolnej, nieskuteczność dotychczasowych narzędzi zarządzania populacjami, w tym skrócenie okresów polowań, niewykonywanie odstrzałów osobników żeńskich oraz intensywne dokarmianie zwierzyny karmą pochodzenia rolniczego. Od tego czasu rozpoczyna się także ciągły rozwój rynku polowań komercyjnych, tzw. „dewizowych”, nie tylko w ośrodkach hodowli zwierzyny ale również w większości obwodów dzierżawionych.

Tym samym przyrodnicze podstawy zarządzania populacjami zwierzyny zostały  przesunięte na dalszy plan a zdecydowanie wiodącymi stały się priorytety komercyjne, określane również jako niezbędne dla funkcjonowania kół łowieckich i ośrodków hodowli zwierzyny, różnych form własności.

Wyjątkowo liczne populacje zwierząt dziko żyjących są główną przyczyną powstawania ogromnych szkód, trudnych do zaakceptowania zarówno przez myśliwych, rolników i leśników. W konsekwencji powoduje to powstawanie olbrzymich ogrodzonych powierzchni w lesie i w polu. Grodzenia te oszpecają i zaburzają naturalną harmonię krajobrazu oraz ograniczają areał bytowania zwierząt dziko żyjących. Powodują także zmianę ich tras migracyjnych. Płoty nie rozwiązują przyczyny powstawania szkód, natomiast tylko przesuwają ten problem na powierzchnie nieogrodzone. Szczególnie dotyczy to terenów północno-zachodniej Polski.

Przedstawione poniżej wykresy potwierdzają powyższe stwierdzenia.

 

W całej Polsce coroczne koszty ochrony lasu przed zwierzyną tylko w Lasach Państwowych przekraczają kwotę 150 mln zł, a długość siatki wykorzystanej do grodzeń upraw leśnych i młodników przekroczyła już 90 000 kilometrów. Wydatki na wypłaty odszkodowań za szkody w uprawach rolnych w kraju kształtują się w ostatnich latach w wysokości od 57 do 75 mln zł. Kwoty te należy co najmniej podwoić, doliczając koszty zabezpieczania pól przed szkodami.

Zdaniem uczestników seminarium, niezbędnym wydaje się wprowadzenie proponowanych zmian , które wraz z uzasadnieniem zawarto w załączniku do niniejszego pisma.

 

W imieniu organizatorów i uczestników seminarium          Prezes Stowarzyszenia

Stanisław Jachowski

 

Załączniki:

  1. Wnioski z seminarium „Zwierzęta dziko żyjące w środowisku ukształtowanym przez człowieka”.
  2. Uzasadnienie do wniosków z seminarium „Zwierzęta dziko żyjące w środowisku ukształtowanym przez człowieka”.

 

 

Wnioski z seminarium :

Cz. I. W kompetencjach Ministra Środowiska

  1. W zakresie zarządzania populacjami zwierząt dziko żyjących:
  2. zlikwidować lub zmodyfikować Łowieckie Rejony Hodowlane poprzez dostosowanie ich granic do obszaru działania nadleśnictwa;
  3. zaniechać opracowywania WŁPH, a parametry planistyczne dotyczące zarządzania populacjami wprowadzić do Planów Urządzenia Lasu (PUL) nadleśnictw;
  4. rozważyć rezygnację z przeprowadzania kosztownych inwentaryzacji zwierzyny, do tej pory  stosowanymi metodami;
  5. wysokość odstrzału zwierzyny oprzeć na dotychczasowym pozyskaniu
    i poziomie szkód w gospodarce leśnej i rolnej;
  6. wprowadzić obowiązek regulacji liczebności zwierząt łownych w obszarach parków narodowych;
  7. w planowaniu odstrzału uwzględniać rosnącą populację wilków, dotyczy to szczególnie terenów północno-zachodniej Polski;
  8. zwiększyć w strukturze pozyskania udział osobników 2-letnich jeleni i danieli (łańki nieprowadzące i szpicaki) oraz wydłużyć okres odstrzału przeznaczony dla tej grupy wiekowej;
  9. W zakresie dokarmiania zwierzyny:
  10. wprowadzić zakaz dokarmiania zwierzyny poza zasadnym dokarmianiem ratunkowym w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych.
  11. W zakresie ewidencji pozyskania dzików:
  12. wprowadzić obowiązek ewidencji odstrzelonych dzików według grup wiekowo-płciowych.
  13. W zakresie działań w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się ASF:
  14. wprowadzić zakaz przemieszczeń dzików, które są odławiane w miastach
    i innych obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich, jako realne zagrożenie rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń (ASF); odłowione dziki powinno się uśmiercać na miejscu;
  15. wprowadzić obowiązek ograniczenia liczebności populacji dzików
    w obszarach parków narodowych w celu dostosowania jej do poziomu występującego w sąsiadujących obwodach łowieckich
  16. rozważyć wprowadzenie regulacji liczebności wilków, oraz krukowatych jako potencjalnych wektorów rozprzestrzeniania się ASF w terenach zapowietrzonych i zagrożonych tym wirusem;
  17. z tego samego powodu, eliminować zdziczałe i wałęsające się psy oraz mieszańce wilków z psami;
  18. Nasilić akcję uświadamiania społeczeństwa i zdecydowanie odpierać ataki anarchistycznych grup tzw. ekologów, jednocześnie wyjaśniając niezbędność i cele stosowania modelu czynnej ochrony przyrody, w tym sterowania rozwojem populacji zwierząt dziko żyjących.

Cz. II. W kompetencjach Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych:

  1. W zakresie grodzeń upraw i młodników w PGL LP:
  2. ograniczyć możliwość stosowania grodzeń wyłącznie do powierzchni obsadzonych gatunkami wrażliwymi (np. dąb, jodła, daglezja, lipa, jawor, jesion, cis);
  3. dopuścić możliwość grodzenia powierzchni obsadzonych sosną lub bukiem tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy inne metody ochrony lasu przed zwierzyną są nieskuteczne;
  4. podjąć próbę (w niektórych LKP) jednoczesnego rozgrodzenia wszystkich powierzchni (nie dotyczy gatunków wrażliwych) oraz przeprowadzić badanie presji jeleniowatych na rozgrodzone powierzchnie.
  5. W zakresie dokarmiania zwierzyny:
  6. w zamian dokarmiania zwierzyny nasilić zabiegi zwiększające ekologiczną bazę pokarmową i poprawiające naturalne warunki bytowania zwierzyny;
  7. wprowadzić działania edukacyjne i propagandowe o zgubnych skutkach dokarmiania zwierząt dziko żyjących w środowisku naturalnym oraz
    w obszarach zurbanizowanych (dotyczy całego społeczeństwa, z myśliwymi włącznie).

 

 

Uzasadnienie do wniosków z seminarium :

Cz. I.

Ad. 1a) – Łowieckie Rejony Hodowlane (RH) podczas dwudziestoletniego istnienia zupełnie nie sprawdziły się w praktyce. Kierownicy RH nie posiadają prawnego umocowania. Aktualnie jednostki te są wyłącznie fikcyjnymi tworami, które w żaden sposób nie pomagają
w zarządzaniu populacjami. W przypadku pozostawienia ŁRH, ich zasięg dostosować do granic obwodów łowieckich nadzorowanych i zarządzanych przez jednego nadleśniczego.

Ad. 1b) – Umieszczając w planie urządzenia lasu (PUL) dane planistyczne dotyczące populacji zwierząt dziko żyjących (m.in. docelowe zagęszczenie), nadleśniczy zostanie dodatkowo włączony w zarządzanie światem zwierząt na nadzorowanym terenie.
Może to następować sukcesywnie w okresie 10-lecia, w miarę opracowywania planów PUL.

Ad. 1c) – Wszystkie obecnie stosowane metody inwentaryzacji zwierzyny, których wyniki wykorzystywane są do planowania łowieckiego, obarczone są bardzo dużym błędem. Większość z nich jest nieobiektywna i niedająca rzetelnych i wiarygodnych wyników.

Ad. 1d) – Ustalanie wysokości odstrzału zwierząt dziko żyjących należy oprzeć na dotychczasowym pozyskaniu oraz ocenie skutków bytowania populacji tych zwierząt w środowisku. Jest to z powodzeniem stosowane w wielu krajach, np. w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Uwzględnianie trendów szkód w lesie i w uprawach rolnych pozwala na podejmowanie właściwych, obiektywnych decyzji w stosunku do liczebności zwierząt dziko żyjących. Szczegółowe dane z pozyskania zwierzyny, powierzchnie szkód istotnych w drzewostanach są corocznie wprowadzane do baz SILP a powierzchnie zredukowane uszkodzonych upraw rolnych zawarte są w rocznych planach łowieckich. Tym samym ich uzyskanie nie generuje żadnych dodatkowych kosztów i są one dostępne dla każdego obwodu łowieckiego we wszystkich nadleśnictwach w Polsce.

Ad. 1e) – Aktualnie w większości parków narodowych nie prowadzi się regulacji liczebności zwierząt łownych. Występujące tam ogromne ilości osobników niektórych gatunków zwierząt dziko żyjących wzbudzają niepokój zarządzających ich zasobami w sąsiedztwie. Utrzymywanie wysokich stanów jeleni na stosunkowo małej powierzchni nie jest uzasadnione, gdyż  nie jest przedmiotem ochrony gatunkowej. Dla przykładu w 2014 roku populacja jeleni na terenie Słowińskiego Parku Narodowego wynosiła ponad 1500 osobników przy braku jakiegokolwiek odstrzału redukcyjnego.

Ad. 1f) – Wilk stał się powszechnie i licznie występującym gatunkiem w większości obszaru kraju. Na podstawie prognozy wzrostu populacji wilka w Polsce, opartej o liczebność
1050 osobników (dane GDOŚ z 2012) oraz 30% przyrost roczny populacji, można przyjąć, że  obecnie liczebność gatunku wynosi około 3000 osobników. Na terenie Pomorza Środkowego (RDLP w Szczecinku) jego liczebność szacowana jest na ponad 200 osobników.. Zapotrzebowanie pokarmowe wilków z całą pewnością musi być brane pod uwagę przy  planowaniu odstrzału.

Ad. 1g) – Osobniki 2-letnie: łańki i szpicaki jeleni oraz danieli,  to grupa wiekowa, która jest w fazie wzrostowej, intensywnie żeruje i tym samym czyni najdotkliwsze szkody w lesie i w polu. W związku z tym występuje uzasadniona potrzeba intensyfikacji odstrzału właśnie osobników z tej grupy. Pomocnym narzędziem jest również, wzorem innych krajów europejskich, wydłużenie okresu polowań na te gatunki.

Ad. 3 – Obowiązek ewidencji odstrzelonych dzików według grup wiekowo-płciowych pozwoli na ocenę struktury pozyskania. Z uwagi na fakt, że osobniki najmłodsze (warchlaki i przelatki) są najbardziej podatne na zakażenie wirusem ASF, pozyskanie ich powinno być największe. Wiedza o strukturze odstrzału jest niezbędna do określenia przyrostu zrealizowanego, który ma wpływ na wysokość planowanego odstrzału, który z kolei przekłada się także na wysokość szkód w uprawach i płodach rolnych.

Ad. 4a) Wg ekspertów Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) najważniejszymi czynnikami ryzyka w zakresie wprowadzenia i rozprzestrzenienia wirusa ASF są: transporty dzików i świń, mięso i jego przetwory, środki transportu oraz ludzie mający bezpośredni kontakt ze zwierzętami. Myśliwi stanowią niezwykle ważne potencjalne ogniwo
w rozwlekaniu choroby. Uśmiercanie na miejscu odłowu jest kontrowersyjne i wymaga opracowania jego sposobów. Jednak jeszcze bardziej kontrowersyjna jest eksterminacja populacji dzików, w tym prowadzących loch, oraz wybijanie całych stad świń w hodowlach zamkniętych w rejonach występowania pomoru.

Ad. 4b) – W związku z zagrożeniem ASF, w dobie ograniczania liczebności dzika w całym kraju, brak regulacji liczebności dzików w parkach narodowych jest zaniechaniem działań profilaktycznych w tym zakresie. Obowiązkowo powinno się na terenach parków narodowych prowadzić regulację liczebności dzików, podobnie jak na terenach wszystkich obwodów łowieckich.

 

Cz. II.

Ad. 1a) – Trudno jest zaakceptować tak ogromną liczbę płotów stanowiących barierę
w naturalnych migracjach zwierząt dziko żyjących zarówno w lasach jak i na polach. Jednak szczególnie negatywnie oddziaływają płoty w obszarach leśnych, którymi grodzi się otwarte
i nasłonecznione powierzchnie upraw oraz zwartych młodników. Uprawy stanowią miejsce żerowania, natomiast młodniki doskonałą ostoję dzienną oraz osłonę podczas niekorzystnych warunków pogodowych.

Ad. 1b) – Znane są w praktyce przykłady prowadzenia upraw oraz młodników sosnowych
i bukowych bez ogrodzeń w obszarach występowania jednych z największych zagęszczeń jeleni w kraju. np. w Leśnictwie Dyminek na terenie Nadleśnictwa Szczecinek od 15 lat nie grodzi się upraw i młodników sosnowych. Dodatkowym utrudnieniem dla zdeterminowanych tam gospodarzy, jest fakt grodzenia większości odnowień przez sąsiednie leśnictwa. Pomimo tego i wysokich stanów jeleni, szkody w uprawach i młodnikach nie przekraczają progu 15%.

Ad. 1c) – Jednoczesne rozgrodzenie najprawdopodobniej spowoduje rozproszenie
i ograniczenie szkód poprzez zmniejszenie presji zwierzyny na jednostkę powierzchni. Podjęcie decyzji o jednoczesnym rozgrodzeniu upraw i młodników w granicach wybranych nadleśnictw administrujących lasami w leśnych kompleksach promocyjnych, umożliwi porównanie obszarów kilku niegrodzonych nadleśnictw z podobnymi jednostkami, w których stosuje się powszechnie płoty. Sugeruje się rozważenie uruchomienia projektu badawczego, w którym zbadano by możliwe do podjęcia działania ochronne poza grodzeniami i ich wpływ na ekosystemy leśne oraz szkody w lesie i w polu, a także na rachunek ekonomiczny.

Ad. 2a) – Dostęp do odpadów paszowych oraz taniej karmy pochodzenia rolniczego jest powszechny. Dokarmianie stosowane jest nagminnie w większości obwodów łowieckich, pomimo bardzo łagodnych zim. Często dokarmia się zwierzęta dziko żyjące także w okresie całego roku. Za zasadne uznać można wyłącznie dokarmianie ratunkowe w skrajnie trudnych warunkach pogodowych. W Niemczech zezwala się na dokarmianie, kiedy pokrywa śniegu wynosi co najmniej 30 cm lub gleba przemarzła na głębokość poniżej 7 cm przy braku urodzaju buka lub dębu. Możliwe i celowe wydaje się nęcenie w celu ułatwienia i realizacji wysokich planów odstrzału zwierzyny. Dotychczas stosowane dokarmianie karmą pochodzenia rolniczego winno zostać zastąpione intensywnymi działaniami w celu poprawy naturalnych warunków bytowania zwierzyny.